Mikołaja znają wszystkie dzieci na świecie i o tym, że we wtorek może zaglądnąć do przedszkola, dzieciaki wiedziały już od dawna.
Czekały więc na niego podekscytowane od samiutkiego ranka.
Tygryski były nieco zdziwione, że ich sala jest zamknięta a drzwi zaklejone bałwankami i że nie mogą tam wejść a śniadanie jedzą razem z Kangurkami w ich sali.
Minęło śniadanie, a Mikołaja nie ma… Minęły kolejne dwie godziny - nic nie zwiastuje jego przybycia. Miny smutne, oczka zawiedzione. Nie pomaga śpiewanie
i recytowanie wierszyków. Już obiad na stołach a Mikołaj nadal nie przyjechał do przedszkola. Co się stało?
Gdy już wszyscy tracili nadzieję, za oknem zobaczyliśmy uśmiechniętą minę staruszka z białą brodą, w czerwonej czapce, który ciekawie zaglądał przez szybę.
I usłyszeliśmy dzwonki. Hura!!! Pisk, śmiech i radość, którą trudno opisać opanowały całe przedszkole. I zaglądał tak Mikołaj do wszystkich okien po kolei.
Panie zabrały dzieci do sali, w której jedna ze ścian jest cała z luster. Do tej pory nikt się nie zastanawiał po co te lustra. Ale teraz wszyscy się dowiedzieli, że można je rozsunąć - bo panie te lustra rozsunęły – a za nimi… za nimi wcale nie było sali tygrysków! Była za to śniegowa kraina Mikołaja! I był Mikołaj! I były aniołki, śnieżynki i renifery! I w ogóle było tak bajkowo! Wszyscy weszli do tej krainy, żeby zobaczyć Mikołaja, żeby mu zaśpiewać, powiedzieć wierszyki, usłyszeć opowieść
o tym jak wiele dzieci już odwiedził i że chce dotrzeć jeszcze do wielu innych na całym świecie. No i oczywiście, żeby Mikołaj docenił starania dzieciaków
i obdarował je prezentami. A niektórzy to mieli nawet odwagę przytulić się do Mikołaja – chyba ci najgrzeczniejsi.
Bo wszystkie dzieci Mikołaja kochają.
Wszystkie dzieci na niego czekają.
Moc prezentów każdemu przyniesie
- każde dziecko z prezentów się cieszy.
A Mikołaj choć siwą ma brodę,
to wśród dzieci wciąż czuje się młody.
Wszystkie głaszcze po twarzach,
prezentami obdarza
i o każdym pamięta w te święta!
Dyrekcja ZSP w Jankowicach wraz z paniami z przedszkola serdecznie dziękują Radzie Rodziców, która zorganizowała upominki dla dzieci oraz zaangażowała się
w przygotowania bajecznej dekoracji, wśród której dzieci mogły spotkać się z Mikołajem. Dziękujemy Firmie Handlowej KORAL za pomoc i dofinansowanie paczek mikołajkowych dla naszych dzieci. Dziękujemy Mikołajowi za to, że do nas przybył :)
/redakcja: Monika Waleczek/
